Blog

oprogramowanie dla logistyki

Oprogramowanie dla logistyki

aktualności

Nie można rozmawiać o logistyce, nie zahaczając o zagadnienia związane z IT. Branża TSL nie istniałaby bez narzędzi umożliwiających błyskawiczną komunikację, gromadzenie i przetwarzanie potężnych ilości informacji, optymalizację tras, ładunków, naliczanie opłat czy wykonywanie płatności przez interfejs do systemu bankowego. Oprogramowanie dla logistyki to część naszej codzienności.

Cała spedycja opiera się na IT, dlatego trudno wybrać kilka programów pochodzących od konkretnych producentów, które należałoby omówić w pierwszej kolejności. Na rynku możemy wybierać między dziesiątkami rozwiązań dostępnych „z pudełka”, a trzeba uwzględnić także oprogramowanie pisane „pod klucz”, na podstawie specyfikacji dostarczonej przez firmę logistyczną. Nawet programy sprzedawane jako gotowe po instalacji i skonfigurowaniu według wymagań konkretnej firmy stają się narzędziami wysoko wyspecjalizowanymi, zoptymalizowanymi pod kątem pracy w tym jednym, unikalnym środowisku.

Jakie oprogramowanie dla logistyki jest dostępne na rynku? Przyjrzyjmy się kilku rodzajom. Oceńmy sposób ich wytwarzania, instalacji, oferowane funkcjonalności i wpływ na wydajność pracy.

Sieć LAN

Każdy program musi działać na jakimś komputerze. W małych firmach przez lata funkcjonował model zakładający instalację programów klasy ERP, magazynowych, księgowych bezpośrednio na komputerach pracowników. Kiedy firma rosła, modyfikowano podejście, instalując program na serwerze dostępnym dla wielu osób za pośrednictwem firmowej sieci LAN. Ten krok był związany z inwestycją w sprzęt oraz pracownika (lub kontrakt z firmą IT), który dbał o bezpieczeństwo danych i ciągłość pracy systemu.

Model klient-serwer wciąż ma się dobrze i przez wiele firm jest uznawany za optymalny. Gwarantuje, że dane będą dostępne tylko w obrębie przedsiębiorstwa, a po zoptymalizowaniu usług informatycznych koszt utrzymania takiego systemu jest akceptowalny.

Rozwiązania chmurowe

Alternatywą, coraz bardziej popularną, jest migracja do chmury. W tym modelu oprogramowanie gromadzące i przetwarzające dane działa na serwerach będących własnością zewnętrznej firmy. Dba ona o wydajność, bezpieczeństwo, tworzenie kopii zapasowych. W ten sposób odciąża firmę logistyczną, ale pobiera za te usługi niemałe opłaty.

Logistycy mają dostęp do danych i oprogramowania za pośrednictwem internetu z komputerów stacjonarnych i laptopów, a ostatnio praktycznie z każdego urządzenia umożliwiającego uruchomienie przeglądarki WWW.

Software as a Service

Stąd już tylko krok do nowego modelu produkcji i sprzedaży oprogramowania: SaaS (Software as a Service). Oprogramowanie pozostaje własnością producenta, podobnie infrastruktura, na której działa. Logistycy kupują usługę polegającą na udostępnieniu funkcji oferowanych przez system.

Korzyści takiego rozwiązania to: błyskawiczny dostęp do aktualizacji, możliwość dostosowania cennika tak, by faktury dotyczyły tylko faktycznie wykorzystywanych opcji oraz dobra skalowalność, to znaczy możliwość zarówno zwiększenia mocy obliczeniowej w szczycie sezonu, jak i zmniejszenia jej poza sezonem (co przekłada się wprost na cenę usługi).

Zapis z gwiazdką

Rozwiązania chmurowe mają kilka charakterystycznych słabszych punktów. To przechowywanie danych na komputerze należącym do innej firmy, brak dostępu do programów i danych w przypadku awarii internetu, a także utrudnione negocjowanie cen, gdy dostawca usług i oprogramowania zechce je podnieść. Także koszt przeniesienia danych na inną platformę jest niebagatelny.

Rozwiązaniem pośrednim, dostępnym tylko dla większych i zasobniejszych w środki firm, jest budowa własnej infrastruktury chmurowej na sprzęcie, który jest wyłączną własnością danego przedsiębiorstwa.

Oprogramowanie dla logistyki – wygoda i szybkość

Na koniec uwaga techniczna dotycząca współpracy z producentami oprogramowania. Dobry program, jak każde przydatne narzędzie, ułatwia i przyspiesza pracę, a więc zmniejsza jej koszty. Zawsze warto zwracać uwagę na takie szczegóły, jak np. wygląd ekranu aplikacji, dostępność poszczególnych opcji czy kolejność dostępu do opcji po kliknięciu przycisku tabulatora.

W wielu programach te pozorne drobiazgi można skonfigurować zgodnie z potrzebami klienta. Jeśli dzięki takiej modyfikacji uda się przyspieszyć obsługę jednej paczki, klienta, zlecenia o sekundę lub kilka, to w skali całej firmy, przy tysiącach lub setkach tysięcy operacji wykonywanych przez wielu pracowników, oszczędności mogą sięgnąć wielu godzin pracy.

Zaufali nam